Scena rozpoczyna się od Kariny Grand, oszałamiającej blondynki, stojącej na środku pokoju, z rękami na biodrach.Ma na sobie obcisły, odkrywczy strój, który nie pozostawia nic wyobraźni.Do pokoju wchodzą dwaj mężczyźni, a Karina nie może się oprzeć ich połączonemu przyciąganiu.